fotorelacja ciąg dalszy...
dolna łazienka......
dolna łazienka......
że u mnie zawsze porządek..... :)
tynki to jednak bardzo brudna robota :)
poczytałam..... poczytałam sobie Wasze blogi i widzę , że większość nabrała takiego tempa , że wow.....robi wrażenie.
Zeby nie było, że ja jeszcze śpię zimowym snem informuję, że aktualnie w naszej iskierce skończyły się prace związane z instalacją elektryczną, instalacją wodno-kanalizacyjną, poddasze zyskało ocieplenie i płyty kartonowo- gipsowe, za "chwilę" będą montowane parapety, a na dniach wchodzą panowie tynkarze....
przedstawiam wizje mojej przyszłej kuchni:)
wszelka kolorystyka, rodzaj i wielkość szafek są efektem mojej twórczości, ich obecny wizerunek ma tu raczej posłużyć poglądowo, mianowicie, co i gdzie ma stać :)
jedno jest pewne - stól musi być i basta- po to w końcu poszerzalam iskierkę